poniedziałek, 20 czerwca 2011

Stan zero gotowy

W czwartek, 16 czerwca ekipa ukończyła stan zero. Dzień wcześniej zostały rozprowadzone rury kanalizacyjne. Nie obyło się bez problemów. Dlatego na drugi dzień 3 betoniarki stały przed działką, a firma od kanalizacji odkopywała i poprawiała błędy.

A tak wyglądały nasze ocieplone już fundamenty po intensywnym przez męża podlewaniu :)




środa, 15 czerwca 2011

Fundamenty rosną

Od poniedziałku robota ruszyła z kopyta. W poniedziałek ekipa osadziła pręty zbrojeniowe na suchym betonie. Kierownik budowy zalecił dołożyć pręty poprzeczne ο średnicy 16mm co 20cm w poprzek zbrojenia.
Następnie zalali wszystko betonem B20.

Rozpoczęło się stawianie pierwszych bloczków betonowych, tzw. "emek". Oczywiście zabrakło ich z powodu powiększenia tarasu i podwyższenia fundamentu o 1 "emkę" by posadzka na gotowo wyszła 40cm ponad poziom drogi.

Co do izolacji pionowej fundamentów na zewnątrz, zdecydowaliśmy się na bitumiczną izolację grubowarstwową Botazit BM 92 firmy BOTAMENT, a wewnątrz zastosowano Dysperbit.
Widok na wejście do domu
Ciekawostką jest, że projekt przewiduje kolejne zbrojenie na górze fundamentu. Nam to nie przeszkadza, bo koszt nie jest straszny, a im więcej wzmocnień tym lepiej. 
 Fundamenty będziemy ocieplali 15-centymetrowy styropianem o podwyższonej wytrzymałości.
Tyle na dzisiaj :)


niedziela, 12 czerwca 2011

Budowa rozpoczęta !!!

No i się zaczęło ! Fundamenty wykopane ! Trzeba było podjąć decyzje co do wielkości tarasu - w projekcie ma on długość od 1,90 do 3,65, więc stanęło na tym, że wyciągamy go jeszcze 1 metr do przodu, z zejściami po bokach, i poszerzamy do końca domu od strony wschodniej, czyli z 7,70m robi się 10,3m - licząc wszystko ze schodkami.

Teraz czas pomyśleć o rodzaju pieca w kuchni - czy będzie kuchenka gazowa czy płyta indukcyjna, no i w którym miejscu. UUUuuuuu, ciężki temat...

piątek, 10 czerwca 2011

Działka wytyczona - no i dzisiaj się zacznie :)

Działka została pomyślnie wytyczona w ostatni dzień maja. No i  z miesięcznym poślizgiem, w dniu dzisiejszym budowa RU-SZY! Mam nadzieję, że obędzie się bez większych incydentów. O szczegółach później :)

Wybraliśmy też, chyba już ostatecznie, dachówkę. Padło na CREATON Optima . Wahania są jedynie co do koloru, bo mnie podoba się szara angobowana
  a mężowi ta w kolorze łupka, również angobowana


Poczekamy na wyceny z kilku hurtowni i ostatecznie zdecydujemy :)